środa, 26 kwietnia 2017

Czemu mops się nudzi?

Dlaczego mówimy, że nudzimy się jak mops? I czy ten pies może się nudzić? W sumie takie ciągłe spanie i bawienie się może być nudne, ale chyba nie oto chodzi. Przecież każdy pies zachowuje się podobnie , a mimo to nie mówimy, że się nudzimy jak dalmatyńczyk lub owczarek niemiecki.


Rasa pochodzi z Chin. Mopsy były psami cesarskimi, za ich hodowlę poza pałacem groziła kara śmierci. W Europie znalazły się w XV wieku za sprawą Hiszpanów i Portugalczyków. Na Satrym Kontynencie ich miłośnikami stali się również władcy i ludzie zamożni.

W XVII wieku jedno z towarzystw należących do loży masońskich założyło zakon na ziemiach niemieckich, którego symbolem stał się mops. Pies ten był postrzegany przez członków tego stowarzyszenia jako uosobienie zaufania i wierności. W 1745 roku oficjalnie powstał w Norymberdze Zakon Mopsów, do którego najczęściej należeli ewangeliccy szlachcice.

Myśląc o mopsach i bogaczach chyba każdemu na myśl przychodzi Percy z disneyowskiej animacji Pocahontas.Piesek ten brał kąpiele bąbelkowe, zajadła wiśnie i noszono go na mięciutkiej podusi. Krótko mówiąc miał pieskie życie i na pewno się nie nudził.


Czemu w takim razie mopsy mają się nudzić? Upodobaliśmy sobie właśnie mopsa na wzór i uosobienie lenistwa za sprawą charakterystycznego wyglądu jego pyska. Słowo mops pochodzi od niderlandzkiego czasownika mopperen oznaczającego "mruczeć", "brzęczeć", "chrapać".
Czasownik sich mopsen w języku niemieckim i mope w angielskim oznacza nudzić się, co doskonale współgra z ponurym wyrazem pyska mopsa. Mopperen pochodzi od staroniemieckiego mup oznaczającego wykrzywiać twarz i robić miny. W niemieckim istniało także słowo muff oznaczające tyle co krzywić usta. W staroangielskim mops to stroić miny.
Język rosyjski, niemiecki, słowacki i szwedzki przyjęły tę samą nazwę dla tej rasy.

Zatem, mops tylko wygląda jakby się nudził. Na pewno każdy z tych upodobanych sobie przez bogaczy psów ma ciekawe życie, w którym nie ma miejsca na nudę.
K.K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz